top of page

Przerwy panoramiczne.

Czy wiesz, że sposób, w jaki patrzysz, wpływa na to, jak się czujesz? Nie tylko na to, co widzisz, ale też jak Twój mózg odpoczywa.

Większość dnia spędzamy w patrzeniu skupionym: zawężonym, zadaniowym. Wzrok wbity w ekran, dokument, jeden punkt. Taki rodzaj widzenia mobilizuje układ współczulny - ten od działania. Dobre na chwilę, męczące na dłuższą metę. Dlatego tak ważne jest patrzenie peryferyjne - miękkie, panoramiczne, bez jednego dominującego punktu. Wtedy układ nerwowy dostaje sygnał: „możesz odpuścić”. Oddech się wydłuża, barki opadają, a w głowie robi się trochę więcej przestrzeni.


✨Możesz to sprawdzić teraz:


Oderwij wzrok od ekranu.


Pozwól oczom zmięknąć.


Zamiast patrzeć „na coś”, patrz „na całość”.


Jakby widzenie rozszerzało się na boki, bez wysiłku.


Zauważ światło, kolory, zarysy.


Niczego nie analizuj. Po prostu zauważaj szerzej.


To jedna z najprostszych i najszybszych przerw regenerujących mózg. Jeśli masz ochotę pójść głębiej: na platformie Szkoły Spokoju jest już nagranie środowej jogi nidry na żywo. To praktyka, która naturalnie przenosi nas w stan między jawą a snem - tam, gdzie układ nerwowy regeneruje się najpełniej. A na teraz? Zrób krótką przerwę panoramiczną. Oczy zmiękczone, oddech spokojniejszy, ciało o milimetr cięższe. Taka chwila potrafi zmienić cały dzień.


ree

Komentarze


bottom of page